Urząd Miasta i Gminy Olkusz

Ułatwienia

Menu Główne

Piękny jubileusz obchodził 8 stycznia Kazimierz Czarnecki, znany kilku pokoleniom olkuszan społecznik i działacz. Życzenia z okazji 90-tych urodzin Honorowemu Obywatelowi Olkusza w imieniu mieszkańców złożył wiceburmistrz Włodzimierz Łysoń, a w imieniu niemieckich partnerów Günter  Pabst, przedstawiciel magistratu w Schwalbach.

 

90. urodziny Kazimierza Czarneckiego

 

Właściwie całe życie Kazimierza Czarneckiego związane jest z Srebrnym Grodem, gdzie mieszkał, pracował i działał społecznie. Wyjątkiem był czas II wojny światowej, podczas której w ramach represji Gestapo został aresztowany i umieszczony w więzieniu śledczym w Sosnowcu, skąd trafił do hitlerowskich obozów zagłady w Hermansdorfie, Ratwitz, Marksztadt, a na koniec do Auschwitz, z którego uciekł na kilka dni przed wyzwoleniem obozu w styczniu 1945 roku. Pół roku później zgłosił się na ochotnika do wojska, a później do szkoły podoficerskiej w Lublińcu. Po ukończeniu szkoły odbywał służbę w kampanii reprezentacyjnej 25. Samodzielnego Batalionu Komendy Miasta Warszawy. Tuż po wojnie zaczął pracować w Olkuskiej Fabryce Naczyń Emaliowanych i był z nią związany do 1982 roku. Ten czas wykorzystał nie tylko na pracę zawodową, ale również udzielał się w Związku Zawodowym Metalowców. Był również pedagogiem, bo od 1966 roku uczył zawodu w tamtejszej szkole przyzakładowej. Wszystko co robił, robił z przekonaniem i największym zaangażowaniem, dlatego za pracę z młodzieżą otrzymał Medal Komisji Edukacji Narodowej. Doceniła go też sama młodzież, która w szkolnym plebiscycie uhonorowała go tytułem „Najlepszy Nauczyciel i Wychowawca”. Jak przyznał po latach, wyróżnienie to sprawiło mu największą satysfakcję.

 

Nie sposób wyliczyć wszystkie instytucje, w których aktywnie działał jubilat. W latach 70-tych Kazimierz Czarnecki był posłem na Sejm. Działał w związkach zawodowych, przez kilka kadencji zasiadał w Radzie Narodowej, był ławnikiem sądowym. Jego społeczne zaangażowanie miało swoje odzwierciedlenie w działalności olkuskich PTTK, Klubie Sportowym, OSP, czy też Stowarzyszeniu na Rzecz Organów Hansa Hummla. Przez szereg lat pełnił funkcję przewodniczącego Rady Osiedla Pakuska. Za swoją działalność był odznaczany medalami i wyróżnieniami, z których wspomnieć należy o Krzyżu Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, czy wreszcie o honorowym obywatelstwie Olkusza, które otrzymał w 2004 roku. Jego doświadczenia z czasów wojny przełożyły się również na aktywną działalność w Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, Stowarzyszeniu Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę, a także Powiatowej Radzie Kombatantów i Osób Represjonowanych. Za tę działalność został odznaczony Krzyżem Oświęcimskim i Medalem Pro Memoria. W 2005 roku przy jego ogromnym zaangażowaniu powstał na olkuskim starym cmentarzu pomnik poświęcony mieszkańcom ziemi olkuskiej pomordowanym w więzieniach śledczych i obozach koncentracyjnych. Aktywnie współpracował ze Stowarzyszeniem Miasta Partnerskie, stąd na jego jubileuszu nie mogło zabraknąć koordynatora partnerstwa ze Schwalbach – Güntera Pabsta. - Jest to szczególna okazja, żeby wyrazić panu Kazimierzowi nasz szacunek i wdzięczność za wspólną pracę na rzecz pojednania i pamięci o tych, którzy najbardziej ucierpieli podczas II wojny światowej. Dzięki naszej współpracy udało się zrealizować wiele inicjatyw, które staną się przesłaniem dla potomnych – mówi Günter Pabst, który z okazji urodzin pana Kazimierza przyjechał do Olkusza, aby złożyć życzenia od tamtejszych władz i wszystkich mieszkańców Schwalbach. - Kazimierz Czarnecki jest osobą szczególną nie tylko dla nas, ale również dla wszystkich mieszkańców Olkusza. Jego całe życie jest wzorem godnym naśladowania i przykładem dla kolejnych pokoleń – mówią Genowefa Bugajska i Danuta Schewitz ze Stowarzyszenia Miasta Partnerskie. Życzenia jubilatowi złożyła również Stefania Wernik, która urodziła się w obozie Auschwitz. - Jest to człowiek honorowy i niezwykle skrupulatny we wszystkim, co robi. Połączyła nas wspólna przeszłość i po dziś dzień utrzymujemy przyjacielskie kontakty – mówi Stefania Wernik.   

 

Optymistyczne nastawienie do życia, życie w zgodzie z ludźmi i sobą samym, są receptą na długowieczność. - Fakt pogodzenia się z cieniami z przeszłości, pozwolił mi współpracować na rzecz pojednania narodów niemieckiego i polskiego. Szczególnie zależało mi, aby młodzież obu narodów uczyła się trudnej, wspólnej historii i żeby sobie wybaczyli, ale nie zapomnieli. Żeby nie dopuścili do tego, by odrodził się faszyzm, a kolejne pokolenia Niemców i Polaków straciły dzieciństwo i młodość, tak jak ja – mówi jubilat Kazimierz Czarnecki.

 

90. urodziny Kazimierza Czarneckiego

 

Spotkanie przy reńskim winie, przywiezionym specjalnie na tę okazję ze Schwalbach, i jubileuszowym torcie, było spotkaniem grona przyjaciół - mimo różnic językowych. Specjalne życzenia na okazję 90-tych urodzin przysłała również dyrekcja Muzeum Państwowego Auschwitz - Birkenau. - Serdecznie dziękujemy za wieloletnią współpracę z Państwowym Muzeum, dzielenie się z nami swoimi przeżyciami i wiedzą. Pana postawa życiowa w zetknięciu się z tak trudną rzeczywistością, w której przyszło Panu spędzić swoje młodzieńcze lata, może być wzorem do naśladowania dla młodego pokolenia – Andrzej Kacorzyk, zastępca dyrektora muzeum.

 

 

Tekst i zdjęcia: Emilia Kotnis-Górka (Przegląd Olkuski)